Beztroski kemping tom 11
Dlatego też gorące źródła są wyczekiwaną przyjemnością po każdej podróży.
Opinie o Beztroski kemping tom 11
5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
51
40
30
20
10
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia niepotwierdzona zakupem
Tym razem trójka dziewczyn wybiera się do górskiej prefektury Shizuoka. Miejsca słynącego z gorących źródeł, niesamowitych widoków i „przerażających” mostów. Rin na swoim wiernym skuterze, Ayano na potężnym motocyklu i Nadeshiko korzystająca z transportu kolejowego. Każda z nich (razem z czytelnikiem), zanim dotrze na miejsce biwaku, będzie miała okazję zakosztować uroków tego zakątka Japonii. Urocza i wiecznie głodna Nadeshiko, jak zawsze nie tylko ekscytuje się wyprawą, ale również nie może się oprzeć pokusie spróbowania lokalnych pyszności. W tym samym czasie duet motocyklowy (Rin,Ayano) przeżywa swoje momenty radości i strachu. Kiedy całe trio spotyka się na umówionym miejscu, rozpoczyna się najważniejsza część mangi, czyli beztroski kemping w otoczeniu piękna przyrody i cudownych zapachów gotowanego dania.
Nie zmienia się więc ogólny zarys historii przedstawianej w kolejnych tomach serii. Taka tematyka dla wielu potencjalnych czytelników może wydawać się prosta i nudna. Jest to jednak bardzo mylne wrażenie, które ustępuje po przeczytaniu kilku stron mangi. Z tytułu bowiem dosłownie wylewa się sielankowa atmosfera, która jest mocno urokliwa. Ponadto pojawiające się tutaj młode bohaterki robią to co lubią i widać to w ich nastroju. Ich pozytywne nastawienie udziela się czytelnikowi, który poddaje się potężnej fali komiksowego relaksu.
Napisz swoją opinię
Zapytaj o produkt